Przygotowanie pacjenta z cukrzycą typu1 do dużej operacji.

Tak jak obiecałam w poprzednim wpisie, gdzie poruszałam temat pacjenta z cukrzycą na Bloku Operacyjnym – tym razem opisuję Wam badania wykonywane w celu dokładnego przygotowania się do operacji.

Jest to temat o tyle ważny i z badań wynika, że zaburzenia zachodzące w okresie okołooperacyjnym u pacjenta z niedoborem insuliny sprzyjają rozwojowi hiperglikemii i kwasicy ketonowej. Przygotowanie jest więc niesamowicie istotne.

! W okresie okołooperacyjnym u chorych na cukrzycę notuje się zwiększone o co najmniej 30% zapotrzebowanie na insulinę.

Czym jest 'duży planowany zabieg operacyjny’?

Jest to operacja o przewidywanym czasie trwania ponad 2 godziny, wymagającej znieczulenia ogólnego, związanego z dużym ryzykiem dekompensacji metabolicznej i narzucającej konieczność obserwacji pacjenta w szpitalu minimum dobę po zabiegu.

Co dobrze wziąć ze sobą do szpitala?

  • aktualnie używane peny / chory z pompą insulinową – zestawy infuzyjne, zbiorniczki na insulinę oraz baterie do pompy
  •  zapas insuliny
  • glukometr, paski testowe i nakłuwacz
  • dla osób stosujących – system CGM (np. dla Dexcom G6 – wyłącznie czujnik i nadajnik)
  • jeśli prowadzisz – dzienniczek samokontroli
  • przyjmowane na stałe leki
  • dotychczasową dokumentację medyczną

Aby wykonać wnikliwą ocenę kliniczną stanu pacjenta i oszacować ryzyko okołooperacyjne oraz ustalić model leczenia hipoglikemizującego warunkującego osiągnięcie optymalnych wartości glikemii, pacjent powinien zostać przyjęty na 2-3 dni przed planowanym zabiegiem chirurgicznym.

Jakie badania będą konieczne przed planowaną operacją?

  • pełny dobowy profil glikemii
  • HbA1c
  • morfologia
  • kreatynina, mocznik
  • elektrolity (Na, K)
  • białko całkowite
  • aktywność aminotransferaz (AST, ALT)
  • układ krzepnięcia (wskaźnik INR, czas krwawienia, APTT)
  • równowaga kwasowo-zasadowa (gazometria) krwi
  • badanie ogólne moczu
  • ocena dna oka
  • elektrokardiogram spoczynkowy (ew. gdy pacjent jest obciążony sercowo-naczyniowym wywiadem lub będzie wykonay rozległy zabieg: próba wysiłkowa, badanie ECHO, badanie EKG metodą Holtera)
  • badanie RTG klatki piersiowej

 

Jedną z najważniejszych składowych dla cukrzyka jest przygotowanie metabolizmu, który powinien być prawidłowo wyrównany.

Glikemia przed operacją nie powinna wynosić powyżej 250mg/dl a hemoglobina glikowana nie może być większa niż 8,5% i/lub występuje cukromocz z towarzyszącą acetynurią.

 

Pacjenta z całkowitym indywidualnym podejściem, należy przygotować do zabiegu chirurgicznego tak, aby jego przeprowadzenie było bezpieczne a ryzyko powikłań pooperacyjnych było zminimalizowane.

 

Diabetmed

Za co lubię Pielęgniarstwo?

Wiecie za co lubię pielęgniarstwo?

Chociaż nigdy nie planowałam studiowania tego kierunku! 😀

Za wszechstronność, za doświadczanie momentów życia, które są dla ludzi niesamowicie ważne, istotne i często zmieniające bieg życia.

A ja? Ja w tym uczestniczę.

Cholernie fajnie jest mieć taką moc. Umiejętności, wiedzę i przede wszystkim pewność, że robisz wszystko co tylko może medycyna zaoferować na najwyższym poziomie.

Myślę, że każdy medyk, każdy dobry medyk, który poszedł w tym kierunku, bo gdzieś w środku czuł palącą iskierkę, ciągnącą go w stronę realnej zmiany ludzkiego życia na lepsze.

W tym miejscu, w którym jestem staram się robić wszelkie czynności według najnowszych standardów, bo wiem, że pracowali nad nimi spejcaliści, dobrze znający temat i algorytmy przez nich stworzone są wielką pomocą w działaniach medyków. Gdziekolwiek by się znaleźli.

Medycyna oparta jest zawsze na faktach, nie na celebrytach – o tym nieziemsko dobrze opowiadała Róża Hajkuś na konferencji TEDx.

Ja żeby dobrze odnosić się do wszelkich procedur, zmian i postępowań w medycynie, musiałam trochę się pouczyć. Wiedza medyczna? Nie wszystko od razu… Ale wiedziałam gdzie jej szukać. Np. wydawnictwo PZWL w swojej obszernej ofercie zawsze ma coś do zaoferownia, a ja zawsze coś znajdę i korzystam. No mega są po prostu, mega.

Jak na ten moment (bo nie zaprzestaje, jestem człowiekiem, który wie czego chce i wie też, że jak się nie idzie do przodu to stoi się w miejscu, a jak się stoi w miejscu to się cofa) – zrobiłam 3 letnie studia licencjackie, chwila oddechu i ukończyłam kolejne 2 lata – zostałam Magistrem Pielęgniarstwa. Myślę o doktoracie – zobaczymy jak życie się potoczy, ale liczę na ten bądź przyszły rok. Aktualnie jestem na specjalizacji dla Pielęgniarek Operacyjnych, już coraz bliżej końca, ale czeka mnie egzamin państwowy w Warszawce, więc czas brać się za szlifowanie. Uczestniczę w wielu (naprawdę wielu) konferencjach medycznych i związanych z medycyną pośrednio. Robię sobie kursy, uprawnienia, dzięki którym ot tak życie pielęgniarki staje się ciekawsze. A i oczywiście co najważniejsze, mam kilka lat praktyki w zawodzie, bo tuż po licencjacie (to była ta chwila oddechu^^) rozpoczęłam pracę w zawodzie. Blok Operacyjny Chirurgii Ogólnej, Gastroenterologicznej i Endokrynologicznej, Chirurgii Przewodu Pokarmowego, trochę Plastycznej, Blok Operacyjny Ginekologiczno – Położniczy. Najpierw jako Pielęgniarka Anestezjologiczna, po roku jako Pielęgniarka Operacyjna. Od zawsze uważałam Blok Operacyjny za serce szpitala i dlatego też moje serce tam się kierowało. Lubię to miejsce. Tak po prostu. Odzwierciedla bardzo mój temperament i dlatego też jakoś się dogadujemy. Jako osoba z cukrzycą typu 1, zawsze byłam namawiana do rozpoczęcia działalności edukacyjnej w tym kierunku. Uważałam, że moja cukrzyca mi wystarcza i nie chciałam w to brnąć. Przyznaję się. Ale. Zawsze coś działałam, lubiłam edukować, jeździć z dziećmi na obozy i pokazywać, że wkłucia można robić w inne miejsca.. niż tylko noga. (Tak, zdarzało się, że dzieci po kilku latach choroby nie korzystały w innych). Można  żyć i nie załamywać się chorobą (no dołki zawsze są, ale do zbudowanej porządnej podstawy w Naszej głowie zawsze wracamy – i niech będzie ona pozytywna). Działam więc w tym kierunku coraz obszerniej i myślę, że dobrze jest być przykładem dla innych, szczególnie tych świeżo zdiagnozowanych, z beznadziejnymi myślami, płaczącymi, bo 'coś poszło nie tak’. 20 lat choroby to jednak kawałek czasu. No dobra, wystarczy.. Ale muszę podziękować i dziękuję wszystkim, którzy zawsze przy mnie byli, za wsparcie. Dzięki PZWL za ogrom wiedzy. I dzięki medycyno. Jesteś super.

Rozgadałam się. Znowu.

Chciałam Wam tylko powiedzieć żebyście się nie poddawali.

Każda taka część życia czegoś Nas uczy.

Z każdą lekcją człowiek jest mądrzejszy.

Walczcie, a jeśli chcecie pogadać to zawsze możecie na mnie liczyć, napisać i po prostu pożalić się trochę na tę głupią cukrzycę.

A to zbiór (a raczej jego fragment), z którego aktualnie bardzo intensywnie korzystam. Polecam Wam z całego serca.

Ze względu na to, że przez wiele lat korzystałam i nadal korzystam z materiałów wydawnictwa lekarskiego, chciałabym Wam je serdecznie polecić. Tak jak mówiłam rozwijam się naukowo i będziemy razem tworzyć dużo ciekawych materiałów dla Was – będzie się działo! A oprócz tego, że polecam – mam coś dla Was. Jeśli zechcecie kupić coś z ich oferty, wpiszcie sobie w koszyku kod: diabetmed. Dostaniecie za niego dodatkową obniżkę, na cały asortyment, jaki znajduje się na stronie. I co ważne, rabacik będzie doliczony, nawet jeśli książki są już w promocyjnej cenie! 🙂

Pozdrawiam i trzymajcie się zdrowo!

Wioletta

Diabetmed